Zamieszczone przez Udesky
i wężem idzie aż do gumowych ujść
które widać pod gumowym rękawem z kablami do drzwi.
i złapałem oraz wyprowadziłem go w środku 
no i wode łapie tak: 


a wysypie sie sporo pylu, kurzu, piasku drobnego, proponuje tez urwac kawalek cienkiej, elastycznej i mocnej galazki i wsadzic, wysypie sie tego naprawde duzo, tak by wypelnilo pudelko zapalek o ile nie wiecej. Pozniej wsadzic cieniutki waz do odplywy u gory, i lac wode przez lejek albo zassac wode i sama bedzie sciekac, przeplukac dokladnie rurke. Ja dodatkowo wlozylem rurke w ta juz bedaca oryginalnie (jedna w druga) i cisnieniem lekkim przeplukalem na ogrodzie rurki oryginalne - duzo jeszcze szlamu splynelo. Jak pisalem wyzej, tylko jedna strona mi przeciekala, druga byla tez mocno zatkana ale i wezyk sie odlaczyl, chyba ojciec kiedys wsadzal na chama coś przez gore i rurke uszkodzil az pekla albo odłączył ją od gumowego spustu! Delikatnie to robic dlatego proponuje galazke, np bazie/wierzbową, nie jest ostra, elastyczna i mocna.



Komentarz